„Dwulatek darmowego korzystania z funkcji Emergency SOS przez satelitę na iPhone wygasł – ale Apple jeszcze nie wprowadziło opłat”

iPhone 14 z funkcją SOS przez satelitę – co dalej?

Funkcja Emergency SOS przez satelitę została wprowadzona na iPhone 14 w 2022 roku i od tego czasu cieszy się dużym zainteresowaniem. Jest to wyjątkowa funkcjonalność, która pozwala użytkownikom na nawiązanie kontaktu ze służbami ratunkowymi w sytuacjach, gdy brakuje zasięgu sieci komórkowej lub dostępu do Wi-Fi. Apple obiecało, że funkcja ta będzie dostępna bezpłatnie przez dwa lata od momentu aktywacji telefonu, jednak po dwóch latach wciąż jest dostępna bez opłat. Jakie plany ma firma na przyszłość? Czy użytkownicy w końcu będą musieli za nią płacić?

Początkowa obietnica – dwa lata za darmo

Na początku Apple zapewniało, że usługa SOS przez satelitę będzie dostępna bezpłatnie przez dwa lata dla każdego, kto zakupi i aktywuje iPhone 14 lub nowszy model. Jednakże, w listopadzie 2023 roku Apple ogłosiło roczne przedłużenie darmowego dostępu do tej funkcji, co oznacza, że użytkownicy nadal mogą korzystać z niej bez żadnych dodatkowych kosztów. Warto jednak zadać sobie pytanie, co stanie się po upływie tego dodatkowego roku.

Oficjalna strona wsparcia Apple nadal informuje, że usługa SOS przez satelitę jest darmowa przez dwa lata od aktywacji iPhone’a. Tymczasem mijają kolejne miesiące, a Apple nie wprowadziło jeszcze żadnej opłaty za korzystanie z tej funkcji. Warto jednak zwrócić uwagę, że Apple planowało początkowo, by użytkownicy pokrywali koszty łączności satelitarnej w przyszłości. Zasadnicze pytanie brzmi jednak: jak można wprowadzić opłatę za funkcję, która może dosłownie uratować życie? To nie jest to samo, co subskrypcja Netflixa czy Spotify, którą można po prostu zapomnieć odnowić.

Konkurencja nie śpi

Apple nie jest jedyną firmą, która wprowadza funkcje łączności satelitarnej. Google Pixel 9 również oferuje podobną funkcjonalność, a Samsung planuje wdrożenie tej technologii w swoich modelach z serii Galaxy wraz z aktualizacją do Androida 15. W obliczu rosnącej konkurencji, pytanie o koszty staje się jeszcze bardziej palące – czy producenci będą absorbować te koszty, czy użytkownicy będą musieli za nie płacić?

Decyzja, którą podejmą producenci, może być kluczowa dla przyszłości tej technologii. Z jednej strony, opłaty za korzystanie z funkcji, która może uratować życie, mogą spotkać się z negatywną reakcją klientów. Z drugiej strony, koszt łączności satelitarnej nie jest niski, co sprawia, że trudne będzie utrzymanie darmowej usługi bez wprowadzenia pewnych opłat.

Rozszerzona funkcjonalność

Od momentu debiutu w 2022 roku, usługa SOS przez satelitę była stopniowo rozwijana i udostępniana w kolejnych krajach. Obecnie użytkownicy iPhone 14 mogą nie tylko kontaktować się z ratownikami, ale także uzyskać pomoc drogową za pośrednictwem satelity. Apple nie poprzestaje na tym – wraz z wprowadzeniem iOS 18 pojawiła się możliwość wysyłania wiadomości satelitarnych do dowolnych osób, jeśli użytkownik nie ma zasięgu komórkowego ani dostępu do Wi-Fi. Funkcja ta, podobnie jak SOS przez satelitę, była reklamowana jako darmowa przez dwa lata, ale Apple nie podało jeszcze szczegółów dotyczących ewentualnych przyszłych opłat.

Co dalej?

W listopadzie 2025 roku darmowy okres dla właścicieli iPhone 14 i iPhone 15 dobiegnie końca. Kluczowe pytanie brzmi: co wtedy? Czy Apple zdecyduje się na wprowadzenie opłat, a jeśli tak, to na jakich warunkach? Możliwe, że funkcja SOS przez satelitę będzie nadal darmowa, a dodatkowe usługi, takie jak pomoc drogowa czy wiadomości satelitarne, będą wymagały subskrypcji. Możliwe również, że Apple zdecyduje się na połączenie tych funkcji z pakietem Apple One, co pozwoli użytkownikom na dostęp do szerokiego wachlarza usług w ramach jednej subskrypcji.

Na chwilę obecną Apple nie ujawnia swoich planów związanych z przyszłością tej technologii, pozostawiając użytkowników w niepewności. Jedno jest jednak pewne – rozwój technologii satelitarnej w smartfonach to przyszłość, która może okazać się nieoceniona w sytuacjach awaryjnych.

Warto śledzić rozwój tej technologii, zwłaszcza że coraz więcej producentów decyduje się na jej wprowadzenie do swoich urządzeń. W świecie, w którym łączność jest kluczowa, rozwiązania satelitarne mogą okazać się niezbędnym elementem każdego smartfona.