Nowe przecieki dotyczące Samsung Galaxy S25 wskazują na możliwą datę premiery oraz kilka interesujących specyfikacji technicznych nadchodzącego flagowca. Oto najnowsze informacje dotyczące specyfikacji, baterii oraz chipsetu, które wyciekły do sieci.
Możliwa data premiery Galaxy S25
Wczorajszy przeciek sugerował, że Samsung Galaxy S25 zostanie zaprezentowany 23 stycznia. Jednak nowe informacje wskazują, że premiera może nastąpić dzień wcześniej, czyli 22 stycznia. Źródłem tych informacji jest Max Jambor, który opublikował je na platformie X (dawniej Twitter). Max ma solidną reputację, jeśli chodzi o rzetelność przecieków związanych z marką Samsung.
Które z tych doniesień jest więc prawdziwe? Możliwe, że oba. Wczorajsze informacje pochodziły z Korei Południowej, gdzie różnica czasowa w stosunku do San Francisco wynosi aż 17 godzin. Oznaczałoby to, że wydarzenie mogłoby odbyć się 22 stycznia w San Francisco, ale już 23 stycznia w Korei. W związku z tym dla odbiorców z Europy, w tym z Polski, bardziej prawdopodobną datą premiery wydaje się być właśnie 22 stycznia.
Chociaż istnieje nadal niewielka szansa, że data ta może ulec zmianie, brak sprzecznych przecieków oraz zbieżność tych informacji sugerują, że możemy spodziewać się premiery Galaxy S25 właśnie 22 stycznia.
Szczegóły dotyczące baterii
Oprócz daty premiery, nowe przecieki dostarczają również informacji na temat baterii modelu Samsung Galaxy S25 Ultra. Według Rolanda Quandta, baterią w tym modelu będzie jednostka o pojemności nominalnej 4855 mAh, która zostanie reklamowana jako 5000 mAh. Jest to zgodne z wcześniejszymi przeciekami, więc można zakładać, że informacja ta jest bliska prawdy.
Co ciekawe, pojemność baterii w Galaxy S25 Ultra ma być taka sama, jak w poprzednim modelu, czyli Galaxy S24 Ultra. To oznacza, że Samsung postawił na sprawdzone rozwiązanie, co może pozytywnie wpłynąć na czas pracy urządzenia na jednym ładowaniu, szczególnie w połączeniu z nowymi optymalizacjami energetycznymi, które prawdopodobnie wprowadzi wraz z nowym oprogramowaniem.
Wyniki z Geekbench
Wyciek dotyczy również bazowego modelu Samsung Galaxy S25, który pojawił się w bazie danych Geekbench. Został on zauważony przez leakerów i zdradza, że smartfon będzie wyposażony w chipset Snapdragon 8 Elite, co jest o tyle istotne, że Samsung w przeszłości wyposażał swoje koreańskie wersje urządzeń w procesory Exynos. Tym razem wszystko wskazuje na to, że nowy Snapdragon będzie standardem we wszystkich regionach—w tym w Korei, co potwierdza globalne zastosowanie tego chipsetu.
Benchmark pokazuje także, że urządzenie będzie miało 12 GB pamięci RAM, co jest kolejną istotną informacją. Wyniki testów wskazują na wynik 2481 punktów dla jednego rdzenia i 8658 punktów w teście wielordzeniowym. Co ciekawe, te wyniki są niższe niż te, które osiągnął model Samsung Galaxy S25 Ultra, również z tym samym chipsetem i 12 GB RAM. To może sugerować różnice w optymalizacji oprogramowania między tymi dwoma modelami, choć w tej chwili trudno ostatecznie ocenić, co mogłoby być tego przyczyną.
Co jeszcze możemy się spodziewać?
Wszystkie te informacje wskazują, że seria Samsung Galaxy S25 zbliża się wielkimi krokami, a szczegóły dotyczące tych urządzeń powoli wychodzą na jaw. Jeśli przecieki się potwierdzą, już w styczniu będziemy mogli poznać pełne specyfikacje oraz wyniki wydajności tych urządzeń.
Z niecierpliwością czekamy na więcej informacji, zwłaszcza na potwierdzenie daty premiery oraz ewentualne ceny na polskim rynku. Biorąc pod uwagę dotychczasowe przecieki, seria Galaxy S25 ma szansę stać się jednym z najbardziej oczekiwanych flagowców początku 2024 roku.